Orbit Professional Mints Forest Fruit XXL & Skittles

Niedawno widzieliście na moim blogu przepyszną, odświeżającą paczkę od Wrigley. Razem z moim chłopakiem udało nam się przetestować dwie spośród 32 pyszności. Dzisiaj opowiem Wam nieco o Orbit Professional Mints Forest Fruit XXL & Skittles. Napiszę tak - mniaaaaaaaaaam! :)

 

PRODUCENT:  Smak mięty i smak leśnych owoców w rozmiarze XXL! Bezcukrowe miętusy do ssania Orbit Professional Mints Forest Fruit XXL.

MOJA OPINIA: Cukierki zamknięte są w różowo-białym opakowaniu. Wyraźnie widzimy producenta, nazwę, smak oraz wygląd produktu. Saszetka zawiera 30 sztuk i jest otwierana na silikonowe gumki, dzięki którym cukierki mogą zachować świeżość. Produkty mają postać dwukolorowych kapsułek. Z jednej strony są całkowicie białe, z drugiej zaś mają powycinane prążki i mają jasno-fioletową barwę. Kojarzy się z jagodami i właśnie je głównie czuć w smaku. Odrobina mięty sprawia, że czujemy niezawodną świeżość. A gdy zaczynamy jeść te cukierki nie możemy przestać na jednym... 

DOSTĘPNOŚĆ: tutaj 

PRODUCENT: Owocowe szaleństwo smaku. Cukierki do żucia Skittles Crazy Sours

MOJA OPINIA:  Skittles to jak sami wiecie cukierki do żucia. I muszę Wam szczerze powiedzieć, że są to moje ulubione słodycze i mogłabym się nimi zajadać bez końca, a na pewno by mi się nie znudziły. Wersja Crazy Sours jest lekko kwaśna, a to właśnie uwielbiam. Draże zamknięte są w zielonym opakowaniu ze słynną tęczą, którą nie raz mieliśmy okazję oglądać w reklamie, gdzie czarnoskóry mężczyzna doi... żyrafę. Skubnij tęczy, bo każdy cukierek ma inny, owocowy smak.
Każdy kolor ma inny owocowy smak. Żółty to ananas, pomarańczowy - pomarańcza, zielony - zielone jabłuszko, różowy - malinowy, fioletowy - winogrono. Jak dla mnie wszystkie są obłędnie pyszne. Dałabym się za nie pokroić! 

DOSTĘPNOŚĆ: tutaj

ZAPRASZAM NA STRONĘ WRIGLEY.

DZIĘKUJĘ ZA MOŻLIWOŚĆ TESTOWANIA.