Musze Wam powiedzieć, że brakowało mi odświeżenia w mojej kosmetyczce, jeżeli chodzi o kawowy zapach. Miałam niegdyś peeling z Marion i balsam o tym zapachu i mile je wspominałam. Dlatego, gdy tylko zobaczyłam to kawowe cudeńko nie miałam żadnych wątpliwości, że musi się ze mną zaprzyjaźnić ;) O właściwościach kawy na pewno wiele z Was już słyszało. Ma silne działanie antycellulitowe, kiedy stosujemy go regularnie przez dłuższy czas. Peeling otrzymałam do testów od ETNOBAZAR. Przesyłka była świetnie zapakowana, wypełniona po brzegi folią babelkową, a pudełko zabezpieczone w taki sposób, by nic się nie wylało, ani nie pękło. Kosmetyk dotarł w nienaruszonym stanie, nawet nie ma śladu na wieczku.
OPIS PRODUCENTA: Naturalny peeling cukrowy do ciała z drobinkami kawy, masłem shea i olejem makadamia. Peeling ma działanie silnie antycellulitowe. Działa naprężającą i ujędrniająco. Cukier i kawa rozbijają tkankę tłuszczową, przyspieszając jej rozkład. Skóra staje się bardziej nawilżona i gładka a cellulit znika - dzień po dniu.
MOJA OPINIA: Peeling nalezy do tych mocno drapiących, a ja własnie takie cenię najbardziej. Dają skórze niezły wycisk, idealnie złuszczają martwy naskórek i doskonale pomagają w pozbyciu się niedoskonałości i przebarwień z naszej buzi. Sama konsystencja jest zbita, sucha i bardzo gęsta przez co dość trudno wydobyć go z pojemniczka, jednak w kontakcie z wilgotną skórą drobinki cukru rozpuszczają się i peeling gładko sunie po skórze. Wydajność peelingu nie jest jego najmocniejszą stroną, peeling wystarczył mi tylko na kilka użyć i nie na całe ciało, a na wybrane partie. Jednak działaniem nadrabia, skóra po peelingu kawowym jest miękka i gładka, ale również lekko tłusta, nic dziwnego peeling zawiera aż 3 oleje. Jednak po spłukaniu peelingu i osuszeniu ciała, tłusta powłoka znika i pojawia się zauważalne nawilżenie. Peeling wraz z balsamem potrafi zdziałać cuda, świetnie ujędrnia nasza skórę, już po tygodniu stosowania zauważyłam dużą poprawę w problematycznych miejscach.
Peeling wskakuje na listę moich ulubieńców, strasznie przypadł mi do gustu i choć nie jest szczególnie wydajny, to starcza na bity miesiąc, a cena 20zł nie jest porażającym wydatkiem na te 30dni. Sądzę, że warto - bardzo dobry kosmetyk.
DOSTEPNOŚĆ: Tutaj
CENA: 24,50zł (obecnie promocja)
PRODUKT POCHODZI ZE STRONY