poniedziałek, 29 grudnia 2014

KTC Naturalny Olejek Jaśminowy

OPIS PRODUCENTA:  Zapach jaśminu jest jedną z najprzyjemniejszych woni, jakie dała nam natura. Uzyskiwany z płatków kwiatowych olejek jaśminowy stanowi składnik niemal wszystkich perfum dobrej jakości. Czysty olejek uzyskuje się z kwiatów jaśminu, rosnących na plantacjach ciepłych regionów Francji, Włoch i Egiptu czy Indii. Oferowany przez nas Olejek z Jaśminu Indyjskiego ma właśnie ten egzotyczny, zniewalający zapach, charakterystyczny dla kosmetyków zawierających jaśmin. Rozluźnia, euforyzuje (jest naturalnym afrodyzjakiem!), uspokaja i odkaża skórę głowy. 
 

DZIAŁANIE
-        chroni włosy przed wypadaniem
-        przyspiesza wzrost nowych włosów
-        poprawia gęstość włosów
-        nabłyszcza i odżywia
-        pozostawia po sobie aromat jaśminu
-        uspokaja, stosowany wieczorem przywraca spokojny sen
-        działa antystresowo


SPOSÓB UŻYCIA: Dwie łyżki olejku należy wmasować we włosy i skórę głowy. Spłukać po godzinie i umyć głowę szamponem. Stosować nie częściej niż dwa razy w tygodniu.

MOJA OPINIA: Olejek zamknięty jest w szklanej butelce, typowej dla napojów wysokoprocentowych. Nigdy nie miałam styczności z olejem do włosów, dlatego jest to dla mnie absolutna nowość, zarówno w wiedzy jak i w kosmetyczce. Na początek muszę przyznać, że zapach jest bardzo ładny. Jaśminu jako tako nie lubię, ale da się do niego przyzwyczaić. Na włosach go nie czuć już po kilku minutach, dlatego bardzo mi to odpowiada, choć sądzę, że po kilku użyciach przyzwyczaiłabym się po prostu do tego zapachu. Na moje włosy podziałał bardzo dobrze. Są miękkie, jedwabiste, sypkie i ładnie się błyszczą. Aczkolwiek myślę, że na wszystkich zadbanych włosach będzie on miał dobre działanie. Choć trzeba przyznać, że moje lubią wszelkie nowości i albo się polubią, albo nie. W tym przypadku zaiskrzyło. Jednak wiem, że nie będę stosowała go za często. Zapytacie pewnie dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Nie jest to prawdziwy olejek, a jedynie płynna parafina z aromatem jaśminowym. Sam skład odstrasza - wszędzie nafta, nafta, nafta. Parafina po 2 czy 5 razach faktycznie krzywdy włosom nie zrobi, może im pomóc, jednakże nie wyobrażam sobie stosowania kosmetyku o takim składzie przez kilka miesięcy regularnie... Nie polecam na skórę głowy, lecz na końce jako zabezpieczenie.
Moje włosy po zastosowaniu olejku jaśminowego i umyciu szamponem Palmolive
 Inne produkty, które testowałam:
 

Testolandiaa Template by Ipietoon Cute Blog Design