PRODUCENT: Doskonały balsam BingoSpa o aksamitnej konsystencji do codziennej
pielęgnacji dłoni i paznokci. Polecany dla każdego rodzaju skóry, a w
szczególności szorstkiej, zniszczonej i spierzchniętej. Balsam BingoSpa rozprowadza się równomiernie i szybko wchłania,
delikatnie natłuszcza skórę nie pozostawiając nieprzyjemnego uczucia
lepkości. Tworzy dyskretny film chroniący warstwę lipidową, dzięki czemu
skóra dłoni staje się elastyczna, miła w dotyku i brzoskwinią kusząco
pachnąca.
POJEMNOŚĆ: 135g
CENA: 12,00zł
MOJA OPINIA: Produkt zamknięty jest w buteleczce z pompką. Aplikator się nie zacina i sprawnie wyciskuje zawartość. Cały kosmetyk ma gęstą, zbitą konsystencję. Trzeba uważać z pompką, żeby nie wycisnąć zbyt wiele produktu, bo naprawdę niewielka ilość starcza nie tylko na dłonie, ale i na wysmarowane się po same łokcie, łącznie z dekoltem i szyją. Fajna sprawa, widać, że produkt jest wydajny. Ma kremowy kolor i pachnie przepięknie - nie przypomina mi jednak zapachu brzoskwiń. Bardziej jakiś napój o smaku multiwitaminy, co nie zmienia faktu, że jest to zapach bardzo apetyczny, słodki i dokładnie w moim guście, choć z czasem zaczyna już nas drażnić. Po dłuższym używaniu da się zauważyć lepszy stan rąk, są bardziej miękkie, a skóra na nich jest nawilżona.
Produkt testuję dzięki
BingoSpa
BingoSpa