Znasz to uczucie, kiedy łapie Cię przeziębienie, a Ty wypróbowałeś już niemal wszystkie sposoby, a mimo to choroba nie ustała nawet odrobinę? To te chwile, kiedy doceniasz czasy, w których nie miałeś zatkanego nosa i mogłeś oddychać normalnie. A pamiętasz kiedy złapał Cię ból głowy i nie byłeś w stanie wykonać żadnego ruchu? Nawet tego najmniejszego, ponieważ miałeś wrażenie, że ktoś wbija Ci szpilki w głowę? A nerwobóle? Też miewałeś? Wracałeś kiedyś tak zmęczony z siłowni, treningu lub po prostu po wysiłku fizycznym i czułeś, że Twoje mięśnie potrzebują regeneracji? Ja niestety przeżywałam każdy z wymienionych rodzajów. Zwykle nic nie pomagało, tabletki, jakieś domowe sposoby - wszystko na nic. Z pomocą przyszła firma Optima-Plus, dzięki której do przetestowania otrzymałam kilka rodzajów olejków eterycznych, gdzie większość z nich pozwoliła mi na wyeliminowanie problemu.
Nigdy wcześniej nie miałam styczności z naturalnymi olejkami eterycznymi. I bardzo tego żałuję, ponieważ jak się okazuje - oprócz zbawiennego wpływu na nasze ciało i umysł - mają bardzo szerokie zastosowanie, dzięki czemu każdy (nawet ten najbardziej wybredny) człowiek znajdzie coś dla siebie! Olejki można stosować poprzez:
- dodanie 3-6 kropel do wanny napełnionej ciepłą wodą
- dodanie 2 kropel na jedną łyżkę oleju do masażu
- aromatyzację pomieszczeń (5 kropli na jeden litr wody)
Produkt można także stosować w celach inhalacji, co jest przydatne dla dzieci, ponieważ w naturalny sposób zwalczamy przyczynę, nie faszerując pociech chemią czyli lekami. Olejki eteryczne mają wspaniałe działanie, a w ofercie sklepu można ich znaleźć naprawdę dużo. Zdecydowanym ułatwieniem jest dodanie kategorii, dzięki którym w łatwy sposób wyszukujemy na jaką dolegliwość chcemy kupić olejek. Produkty, które dostałam do przetestowania to:
- Olejek eukaliptusowy
- Olejek cynamonowy
- Olejek goździkowy
- Olejek miętowy
- Olejek melisowy
- olejek anyżowy
Po wypróbowaniu wszystkich olejków jestem w stanie powiedzieć, że mają intensywne zapachy. Nawet zastosowanie jednej kropli powoduje unoszenie się zapachu po całym pokoju,w którym olejek został zaaplikowany. W przypadku tych przyjemniejszych zapachów - świetna sprawa, ponieważ pomieszczenie zostaje odświeżone, natomiast tych bardziej uciążliwych (mam na myśli np. eukaliptus) może stać się powodem niezadowolenia. Chociaż jak wiemy są różne gusta, dlatego nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy komuś zapach się spodobał czy nie. Dla mnie wszystkie przypadły do gustu, choć kilka jest baardzo intensywnych. Zalecam też czytanie instrukcji, ponieważ sama się do niej nie zastosowałam w przypadku olejku cynamonowego i wlałam o wiele więcej do wanny niż zalecane maksymalne 6 kropel. Skończyło się szybszym wyjściem z wanny, niż wejściem do niej i piekącą skórą przez kilka godzin! Muszę przyznać, że olejek anyżowy świetnie działa przy kąpieli na mocne bóle miesiączkowe. Od razu gdy dostaję okresu lecę do wanny, by pierwsza zwalczyć źródło i przyczynę bólu. Potem cały dzień czuję się jak nowo narodzona. Polecam wszystkim kobietom, które boleśnie przechodzą miesiączkę. Mięta wspaniale działa na zapobieganie przeziębieniu oraz oczyszczenie zatok i zatkanego nosa w przypadku, gdy choroba nas niestety dopadnie. Mielisa jest przeze mnie (i nie tylko) polecana na sen. Ten olejek świetnie nadaje się do spryskania pomieszczenia, w którym śpimy. Sen jest o wiele przyjemniejszy (chyba, że to tzw.efekt placebo). Po kąpieli w olejku melisowym ciało się rozluźnia i jest spokojniejsze - doskonała sprawa przed ważnym egzaminem, spotkaniem etc. Goździkowy jest podobno na nerwobóle - niestety mojej mamie nie pomógł, a szkoda, bo pokładałyśmy w nim duże nadzieje. Eukaliptusowy jest wspaniały, ponieważ pomógł mamie uśmierzyć ból związany z reumatyzmem oraz chorobami kręgosłupa. Choć zrobił to na chwilę i tak była to wielka ulga. Myślę, że przy częstszym stosowaniu będzie dawał lepsze efekty. Już jutro funduję mamie masaż z olejkiem eukaliptusowym.
Ogólnie rzecz biorąc olejki polecam. Zwłaszcza, że są naturalne i niedrogie, ponieważ 9,90zł przy tej wydajności i przyjemnym działaniu to tak naprawdę nic. Częściej odświezacze powietrza kosztują o wiele więcej, a starczają na mniej. Tutaj przy kilku kroplach mamy zapas na dobre 2 tygodnie codziennego pryskania. Chciałabym także pochwalić kontakt ze sklepem - pani Małgorzata dba o dobro klienta, szybko odpowiada, dostosowuje odpowiedzi, by jak najlepiej trafić w potrzebę danej osoby. Jeśli nie jesteście czegoś pewni - zachęcam do kontaktu. Na pewno się nie zawiedziecie.
PRODUKT TESTUJĘ DZIĘKI
