PRODUCENT: Pachnące saszetki do szafy wypełnią wybrane przez Ciebie wnętrze przyjemnym aromatem. Zapach utrzymuje się do kilku tygodni w
zależności od umiejscowienia saszetki, rozmiaru pomieszczenia, a także
cyrkulacji powietrza i użytej kompozycji zapachowej.
SPOSÓB UŻYCIA I ZASTOSOWANIE: Zdejmij
foliową torebkę i za pomocą taśmy klejącej umieść saszetkę w wybranym
miejscu. Saszetki doskonale nadają się do szafy, szuflady, komody jak i
na półki z pościelą.
CENA: 3,14zł
MOJA OPINIA: Pachnąca saszetka już jako pierwsza poinformowała mnie, że w paczce, którą otrzymałam znajduje się coś wspaniałego, ponieważ pomimo szczelnego zapakowania jej zapach od razu dało się odczuć. Uwielbiam magnolię, dlatego rozpoznałam ją od razu. Zapach to strzał w dziesiątkę. Saszetka znajduje się w foliowej torebce, na której znajdziemy wszystkie potrzebne informacje dot. zapachu, firmy, zastosowania. Z tyłu opakowania znajduje się dwustronna taśma klejąca, dzięki czemu zapachowe cudeńko możemy umieścić gdziekolwiek nam się zamarzy. Taśma jest bardzo mocna. Zapach testuję od dwóch tygodni, nadal się dzielnie trzyma, a zapach jest prawie tak samo intensywny jak pierwszego dnia. Gdy otworzę szafę - czuję świeży powiew kwiatu magnolii. Ubrania, które znajdują się najbliżej saszetki pachną identycznie jak ona - nie przeszkadza mi to. Wręcz przeciwnie (wspominałam już, że uwielbiam magnolię? ;)). Pachnąca saszetka zaczyna niestety powoli wietrzeć, nad czym niezwykle ubolewam. Jednak cena jest niska, dlatego możemy pozwolić sobie na miesiąc przyjemności za zaledwie 3zł.
PRODUCENT: Z myślą o kobietach i dla kobiet, które
na co dzień lubią otaczać się pięknymi zapachami, zostały przygotowane
wonne saszetki do bielizny, które nadadzą aromat każdej szufladzie.
SPOSÓB UŻYCIA I ZASTOSOWANIE: Oderwij saszetkę od kartonika, zdejmij foliową torebkę a następnie
umieść saszetkę w wybranym przez Ciebie miejscu. Saszetki wykonane są z
czarnej fizeliny, idealnie pasują do garderoby oraz na półkę z pościelą.
CENA: 4,19zł
MOJA OPINIA: Zapach, który otrzymałam to Słodka noc – to połączenie wanilii madagaskarskiej, paczuli i olejku różanego złamane świeżością dojrzałej mandarynki. Zapach jest totalnie w moim stylu - pachnie niesamowicie pięknie. Mając w ręku saszetkę zapach od razu przechodzi na naszą dłoń i jest wyczuwalny przez pewien czas. Aplikacja jest bardzo łatwa, ponieważ wystarczy oderwać saszetkę od kartonika, zdjąć folię i umieścić tam, gdzie chcemy. Opakowanie doskonale obrazuje idealną noc przy kominku, który rozpala nasze zmysły, a zapach koi nasze ciało. Faktycznie - saszetka pachnie wanilią i mandarynką, tworząc niezwykle zmysłową kompozycję. Uwielbiam takie słodkie, a zarazem namiętne zapachy. Niestety - tylko tyle z plusów, ponieważ zapach w szufladzie z bielizną jest niewyczuwalny, przechodzi tylko na ubrania, które leżą obok niego. Rozczarowałam się bardzo, ponieważ miałam nadzieję na totalne bum, tak jak w przypadku "koleżanki do szafy". No cóż - szkoda...
Produkty testuję dzięki uprzejmości