Dresslink review

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją ostatnich rzeczy od Dresslink. Chciałabym Wam przedstawić 6 rzeczy, które otrzymałam. Pierwsze trzy rzeczy to zamówienie mojej siostry z okazji urodzin. W skład paczuszki wchodzi:

Biały żakiet - bardzo wygodny materiał, nie gryzie i nie szczypie. Wygląda identycznie jak na zdjęciu. Rozmiarowo zgadza się z opisem. Materiał jest zwiewny, nie jest sztywny, układa się według ciała.
Bluzka w motyle - wybrany kolor to apricot. Wygląda jak na zdjęciu. Jest zwiewna i delikatna, niestety baardzo się prześwieca i trzeba zakładać coś pod spód np. białą bluzkę na ramiączkach. Wybaczam jednak ten defekt ze względu na ciepłą porę - świetnie się nadaje na plażę.
Sweter z koronką - ten zakup jest nietrafiony. Owszem, wygląda jak na zdjęciu, ale jest baaaardzo króciutki. Zdecydowanie za mały na moją siostrę, jak również na mnie. Polecam tylko wtedy, gdy macie 150cm wzrostu lub lubicie sweterki kończące się tuż pod biustem.

Biała bluzka - Bluzka sama w sobie jest ładna i wybrała ją moja mama. Kołnierz wykończony jest kamykami. Myślałam, że będzie bardziej delikatna i zwiewna, a jest sztywna i niekoniecznie wygodna, zwłaszcza uciska pod pachami (rozmiar onesize, mam 170cm wzrostu). No i prześwieca się, choć na zdjęciu wygląda na idealnie białą, spod której nic nie widać.
Spódnica w kwiaty - Jest śliczna. Również wybrała ją moja mama. Posiada gumkę, dzięki czemu dopasowuje się do obwodu naszych bioder i talii. Wygląda identycznie jak na zdjęciu. Osobiście nie lubię, gdy spódnica sięga mi do kolan, ale ta jest urocza i w zestawieniu z czarną bluzką wygląda obłędnie. Piękny motyw kwiatów nadaje jej uroku. Jest zwiewna, w sam raz na lato.

Sukienka w paski - uwielbiana przeze mnie i moją mamę, choć na mnie niestety o jeden rozmiar za duża. Musiałam do zdjęcia ściskać ją z tyłu, żeby opinała moją figurę, haha. Ale naprawdę wygląda obłędnie. Człowiek się w niej nie poci mimo upału za oknem. Ładnie podkreśla naszą figurę, jest delikatna, wykonana z miękkiego materiału. Fenomenalna! I kosztowała 0,01$ na promocji - obecnie tylko 3$.