Niedawno dotarła do mnie paczka od
Orientany, w której dostałam do przetestowania naturalny peeling z
olejkami lawendy, grejpfruta oraz neen. Do testów otrzymałam 2 słoiczki
(100g), więc myślę, że mogę wyrazić obiektywne zdanie na temat
produktu.
MOJA OPINIA: Jak
dla mnie peeling to totalna rewelacja i stuprocentowy pewniak.
Doskonale nawilża skórę, nadając jej miękkość i gładkość. Wystarczy dwie
minuty wmasowywania, i możemy się cieszyć doskonale jędrną i gładką
skórą jak 'pupcia niemowlęcia' ;). Ma niesamowity zapach, co nie każdemu
jednak może przypaść do gustu, ze względu na jego intensywność. Usuwa
martwy naskórek, czego nie mogę powiedzieć o innych peelingach, które do
tej pory stosowałam. Myślę, że jedynie cena stanowi tutaj problem,
ponieważ za 100g musimy zapłacić około 27złotych, za 500g - 50zł. Jednak
możemy to usprawiedliwić rewelacyjnym działaniem i naturalnością
produktu.
WYGLĄD I KONSYSTENCJA: Peeling jest w słoiczku (100-500g). Każdy z nich zabezpieczony jest folią od zewnątrz i sreberkiem od wewnątrz. Produkt pakowany jest ręcznie. Konsystencja jest bardzo zbita (sól z cukrem oraz olejkami). Przed użyciem wskazane jest pomieszanie składników przez wstrząśnienie lub użycie jakiegoś narzędzia.
SKŁAD: sól morska, cukier trzcinowy, sól himalajska różowa krystaliczna, sól gorzka, gliceryna roślinna, roślinny Mirystynian izopropylu, olej słonecznikowy, olej migdałowy, olej z kiełków pszenicy, olej z pestek winogron, benzoesan sodu pozyskiwany z jagód, kwas sorbowy pozyskiwany z jagód, olejek lawendowy, olejek grejpfrutowy, olejek neem.
MOJA OCENA: 5/5 (nie uwzględniając ceny). Kupiłabym produkt ponownie, ponieważ jest świetnym sposobem na uzyskanie gładkiej skóry jak u bejbiborna :D
Czuję, że Orientana częściej będzie gościć w progach mojej kosmetyczki :)
WYGLĄD I KONSYSTENCJA: Peeling jest w słoiczku (100-500g). Każdy z nich zabezpieczony jest folią od zewnątrz i sreberkiem od wewnątrz. Produkt pakowany jest ręcznie. Konsystencja jest bardzo zbita (sól z cukrem oraz olejkami). Przed użyciem wskazane jest pomieszanie składników przez wstrząśnienie lub użycie jakiegoś narzędzia.
SKŁAD: sól morska, cukier trzcinowy, sól himalajska różowa krystaliczna, sól gorzka, gliceryna roślinna, roślinny Mirystynian izopropylu, olej słonecznikowy, olej migdałowy, olej z kiełków pszenicy, olej z pestek winogron, benzoesan sodu pozyskiwany z jagód, kwas sorbowy pozyskiwany z jagód, olejek lawendowy, olejek grejpfrutowy, olejek neem.
MOJA OCENA: 5/5 (nie uwzględniając ceny). Kupiłabym produkt ponownie, ponieważ jest świetnym sposobem na uzyskanie gładkiej skóry jak u bejbiborna :D
Czuję, że Orientana częściej będzie gościć w progach mojej kosmetyczki :)